Dodane dnia 25.02.2010, przez: monstrol | komentarze [2]

Przyznam szczerze, że gdyby nie ta śliczna córka japońskiego ojca i niemieckiej matki, nie chciałoby mi się filmu Dead Or Alive oglądać. Mimo, iż Devon nie mówi zbyt wiele, nie wykazuje się doskonałą grą aktorską (której w sumie też i nie wymagano), ma w sobie pewien przyciągający magnetyzm.



To, czy dobrano ją dobrze do obsady filmu, to kwestia gustu. Dla mnie był to najlepszy możliwy wybór. Planowałem przy okazji tego wpisu zrealizować moje marzenie - zniszczyć serwer Honmaru (póĽniej: cały świat), wrzucając nań setki zdjęć z tą aktorką. Szybko jednak fakt, że jest również fotomodelką, dał o sobie znać - w internecie można znaleĽć niezwykle dużo jej zdjęć. Więc kopiując je wszystkie tylko się wygłupię. Zdjęć jest mnóstwo, różnych: artystycznych, z wybiegu... Nie na wszystkich wygląda jak powinna, ale na niektórych jest po prostu urocza. Moim zdaniem dobór Devon Aoki do roli Kasumi jest jednym z największych (no i nielicznych) sukcesów ludzi odpowiedzialnych za film Dead Or Alive. Jeżeli znacie jakieś inne aktorki, które mogły do tej roli się nadawać, z chęcią przeczytam o tym w komentarzach. Jest to ostatni ekskluzywny materiał z okazji przedwczorajszych urodzin Kasumi, zapraszam również do brania udziału w konkursie.