DoA 5 będzie grą bardziej przyjazną dla gracza
Dodane dnia 07.03.2010, przez: monstrol | komentarze [3]
W wywiadzie dla vortalu videogamer.com panowie Yoshinori Ueda (dyrektor projektu) i Yohei Shinbori (dyrektor artystyczny) dostyczącym Dead or Alive Paradise zostali spytani o kontynuację naszej ulubionej serii bijatyk. Pośrednio (ale w zupełności wymownie!) potwierdzili oni, że nowa odsłona bijatyki powstaje.
Oczywiście jednak, nie mogą wyjawić szczegółów - są skupieni na DoA Paradise.
Na pytanie, czy DoA 5 ma być bardziej przyjazny dla użytkownika, pan Ueda odpowiada:
Moja prognoza jest taka: DoA 5 wyjdzie nieco po tym, jak DoA Paradise poleży trochę na półkach. Mam nadzieję, że robienie z DoA 5 gry bardziej przyjaznej będzie opierało się tylko i wyłącznie na obniżeniu poziomu trudności konsolowego przciwnika. Wielu graczy narzekało na ogromny poziom trudności DoA 4 nawet na poziomie trudnośći "normal". Zapraszam do przeczytania pełnej wersji wywiadu w serwisie videogamer.com .
Komentarze: W wywiadzie dla vortalu videogamer.com panowie Yoshinori Ueda (dyrektor projektu) i Yohei Shinbori (dyrektor artystyczny) dostyczącym Dead or Alive Paradise zostali spytani o kontynuację naszej ulubionej serii bijatyk. Pośrednio (ale w zupełności wymownie!) potwierdzili oni, że nowa odsłona bijatyki powstaje.Oczywiście jednak, nie mogą wyjawić szczegółów - są skupieni na DoA Paradise.
Nasz zespół jako całość rozumie to, że pan Itagaki jest twórcą marki Dead or Alive. Team Ninja jednak doskonale zna grę oraz jej tradycje, chce utrzymać je wraz z wysoką jakością. Jednocześnie staramy się przeprojektować pewne aspekty, odpowiedzieć na głosy społeczności graczy - uczynić grę bardziej dla nich przyjazną. Chcemy utrzymać to, co jest dobre, ale chcemy też sprawić, że grami będzie się cieszyć coraz więcej ludzi.
Na pytanie, czy DoA 5 ma być bardziej przyjazny dla użytkownika, pan Ueda odpowiada:
Naprawdę nie możemy nic mówić na ten temat. Cały czas jesteśmy skupieni na Dead or Alive Paradise.
Moja prognoza jest taka: DoA 5 wyjdzie nieco po tym, jak DoA Paradise poleży trochę na półkach. Mam nadzieję, że robienie z DoA 5 gry bardziej przyjaznej będzie opierało się tylko i wyłącznie na obniżeniu poziomu trudności konsolowego przciwnika. Wielu graczy narzekało na ogromny poziom trudności DoA 4 nawet na poziomie trudnośći "normal". Zapraszam do przeczytania pełnej wersji wywiadu w serwisie videogamer.com .
gascan | 07.03.2010, 16:14
Nie powinni się czaić. Chcę zobaczyć w nowym DOA więcej skąpych kostiumów dla panienek, kozackiego Raju Hayabuse, Master Chiefa i przyzwoite online.
Dumian | 08.03.2010, 16:39
Mogliby w końcu oficjalnie i wprost potwierdzić DOA5. Wielu osób nie ruszają za specjalnie te poboczne serie, a Dead or Alive 5 jako porządna bijatyka jest tym co większość chętnie by ujrzała.
monstrol | 09.03.2010, 11:15
Więcej skąpych kostiumów z pewnością będzie, bo gra będzie po pierwsze japońska, po drugie - pozytywnie wpływa to na sprzedaż. Poza tym, kobieca seksualność jest narzędziem pozyskiwania klientów w wielu grach - z nowości wymienię tutaj chociażby Heavy Rain. W Soul Calibur 4 ciuszki z dziewczyn można nawet zrywać. Jednym słowem - są to standardy:)
Master Chiefa moim zdaniem nie będzie. To był jednostrzałowy występ. Za to chciałbym, żeby Ryu ciachał brutalniej i z jeszcze większą agresją - wszakże czyni tak w dedykowanej sobie Ninja Gaiden.
DoA 5 zapowiedzą już nie długo. Promowanie dwóch tytułów jednocześnie pod nazwą DoA wprowadziłoby dezorientację wśród mniej wnikliwych i znających rynek graczy.
Master Chiefa moim zdaniem nie będzie. To był jednostrzałowy występ. Za to chciałbym, żeby Ryu ciachał brutalniej i z jeszcze większą agresją - wszakże czyni tak w dedykowanej sobie Ninja Gaiden.
DoA 5 zapowiedzą już nie długo. Promowanie dwóch tytułów jednocześnie pod nazwą DoA wprowadziłoby dezorientację wśród mniej wnikliwych i znających rynek graczy.
Komentowanie wyłączone. Zapraszamy na forum Dead or Alive.
